pycha!!!!!!!!
Dzisiaj napiszę Wam bardzo prosty sposób jak zrobić pyszną nalewkę na bardzo zimne dni ( ostatnio znajomi na kuligu byli zachwyceni, już nie wspomnę o tym jak ich rozgrzała - oczywiście ich pozdrawiam).
Skladniki:
- ja miałam swoje winogrona - ciemne oczywiście, ( ze sklepu się nie nadają bo już próbowałam)
- 0,5 kg cukru,
- 1 litr wódki.
Przygotowanie:
Winogrona dokładnie umyjcie, ja włożyłam 3/4 dwulitrowego słoika . Zasypałam cukrem i postawiłam w ciemne miejsce na tydzień. Po tym czasie dodałam litr wódki i na około miesiąc do szafy.
Nalewkę przelejcie przez sito wyłożone gazą , żeby pozbyć się ewentualnego osadu i rozlejcie do butelek. Oczywiście im dłużej stoi tym jest lepsza ale po upływie 1,5 miesiąca też jest pyszna.
Ja niestety za mało zrobiłam i chyba nie uda mi się przechować jej dłużej
niż rok.
Ale to nic nie będę gościom żałować, w tym roku już będę
wiedziała jaką ilością się zabezpieczyć.
Pozdrawiam Was gorąco
Marta
hmmmm uwielbiam naleweczki ale jakoś sama nigdy żadnej nie zrobiłam chyba czas to zmienić :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko
karola
Nalewki uwielbiam i sama namietnie robię. Malinowa, z pigwy, dereniówka, orzechówka... Twoja az wirtualnie pachnie :-). Aż żal, że nie mam dostępu do prawdziwych winogron... Buziaki!
OdpowiedzUsuńMalinówkę i z pigwy robiłam i jeszcze anyżówkę, z czarnej porzeczki, z rajskich jabłuszek, wiśniówkę,a także z pędów sosny. Wiem właśnie że dereniówka jest bardzo dobra jednak nie mam skąd wziąć owoców derenia. pozdrawiam
UsuńU mnie zawsze nalewki robił Mąż, obecnie mam jeszcze kilka Jego naleweczek
OdpowiedzUsuńNo a u nas to ja eksperymentuje z nalewkami i też już mam kilka na swoim koncie:) pozdrawiam
UsuńBardzo pyszna naleweczka,polecam:)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł z nalewką winogronową. Jakoś nigdy na to nie wpadłam bo wryło mi się w mózg winogrona -> wino. Znajomi mają ścianę winogron, które posadzili dla ozdoby, więc w przyszłym roku część otrzymanych owoców przeznaczę na nalewkę.
OdpowiedzUsuńZapisać, żeby nie zapomnieć, pozdrawiam ;)
To jeśli masz skąd wziąć winogrona polecam zrobić:)
Usuńmój tesc zrobił podobna naleweczkę;-)))oj trudno sie oprzec;-)))pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńAż ślinka cieknie, no i ta butla super pasuje,jest taka dekoracyjna.
OdpowiedzUsuńButla powstała specjalnie do tej nalewki:)
UsuńNa nalewkę to ja zawsze jestem chętna:-)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
Olu jak będziesz na Mazurach to zapraszam:)
UsuńNa pewno będzie pyszna!!! Ja raz sama zrobiłam wino z śliwek i udało się :))) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOjjjjj tak! Naleweczka to jest TO!(oczywiście w ramach degustacji tylko!)
OdpowiedzUsuńNigdy nie robiłam,jak wychoduję własne winogrona, to na pewno nie omieszkam, a tak to muszę tylko smakiem się obyć, albo po prostu kupić w markecie... ;)
Lubię takie delikatne nalewki :D Muszę w przyszłym roku wypróbować, jak na razie to z winogron robię dżemy :D
OdpowiedzUsuńDżemy? rany to jest myśł, ale jak to zrobić, zerwalam sporo winogron ciemnych slodkich ale jak to szybko zjeśc, kombinowalam wino ? nie nalewka no owszem ale ileż można a dżem? nie wpadłam na to a to świetny pomysł. Dziękuję
Usuńlubię naleweczki:))pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńnaleweczki to podstawa...u mnie w piwniczce jeszcze chyba z ...8l winogronowej....hihih..więc zapraszam:)))
OdpowiedzUsuńJestem amatorką wina, ale domową naleweczką nigdy nie pogardzę :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło
Winogrona z winem się raczej kojarzą :) Nie wpadłabym, że można też z nich zrobić nalewkę :)))
OdpowiedzUsuńZostałaś moim 200 obserwatorem, wyślij mi proszę swój adres, przygotuję mały upominek. Mój e-mail apawliszyn@wp.pl
o kurczę jaka niespodzianka, pozdrawiam serdecznie:)
UsuńNalewka pychotka [ja robię z malin] pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńNalewek nie robię, ale mam zawsze pełną szafkę różnych, różnistych. Mój M produkuje je dla mnie, bo uwielbiam je smakować w zimowe wieczory :)
OdpowiedzUsuńJa latem pierwszy raz robiłam nalewkę z malin. Wyszła świetna, ledwo ocaliłam dwie butelki do świąt ;))
OdpowiedzUsuńA rozgniatasz te winogrona przed zasypaniem cukrem, czy wsypujesz do słoja w całości?
OdpowiedzUsuńa słoik zakręcasz?
OdpowiedzUsuńWinogrona wrzucam całe do słoika,zasypuje cukrem. Słoik oczywiście zakręcam i co jakiś czas mieszam.
OdpowiedzUsuńMam wlasnie ciemne winogrona....zaraz zasypie je cukrem...moj ostani przeboj to nalewka z bazylii..teraz czas na winogron i sliwki... pozdrawiam
OdpowiedzUsuńja właśnie robię sok z winogron dla dziecka na zimę, więc odrzucę trochę owocu dla siebie na nalewkę, a swoją drogą polecam cytrynówkę z miodem, smakuje zwłaszcza Panom, którzy nie lubią zbyt ciężkich i słodkich nalewek :D
OdpowiedzUsuńperelka42
OdpowiedzUsuńPozdrawiam po sąsiedzku z Olsztyna.Wczoraj zasypałam winogrona cukrem sama je wyhodowałam na działce.Pierwszy raz zrobię nalewkę z winogron. W słoikach czeka na przelanie pigwówka, malinówka, aroniówka, pozdrawiam
Zasypie dzisiaj winogrona cukrem.Tylko ze mam białe a nie ciemne.Ale myśle ze nie robi to problemu.
OdpowiedzUsuńja też mam białe. Zobaczymy jak wyjdzie. Dziś zasypałam cukrem i odstawiłam. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziś przygotuję tę nalewkę bo dostałam winogrona, napewno naleweczka będzię przepyszna ale niestety muszę cierpliwie czekać aż ją zdegustuję, dzięki za przepis i pozdrawiam z ziemi lubuskiej:-)
OdpowiedzUsuńUwielbiam nalewki własnej roboty! W tym roku robiłam po raz pierwszy z winogron z Twojego przepisu-Mazurskie Zacisze-muszę przyznać jest rewelacyjna!!! Dziękuje!!!
OdpowiedzUsuńCieszę się, że przepis si przydał:) pozdrawiam
UsuńWitam, znalazłam 2 metody na nalewki: 1. owoce zasypać cukrem i 2. owoce zalać spirytusem. Czy próbowałaś obu rozwiązań? Pozdrawiam :) Kasia
OdpowiedzUsuńWitam, a na ile owocow te proporcje? Na kilogram?
OdpowiedzUsuńPyszności👌Przymierzam się do zrobienia naleweczki z winogron,jak na razie w tym roku mam za sobą miętówkę, smakuje,jak likier 😋
OdpowiedzUsuńOwoce po tygodniu nalezy wyjac czy zalac je alkoholem?
OdpowiedzUsuń41 year-old Data Coordiator Boigie Rewcastle, hailing from Chatsworth enjoys watching movies like Outsiders (Ceddo) and Letterboxing. Took a trip to Zollverein Coal Mine Industrial Complex in Essen and drives a Ferrari 250 LWB California Spider Competizione. Wiecej informacji tutaj
OdpowiedzUsuń